Najpierw trochę o mięśniach

Uprawiający ćwiczenia "na sylwetkę" powinien znać swoje ciało trochę jak artysta trochę jak lekarz. Przede wszystkim mięśnie, ich budowa i właściwości nie moga mieć dla niego żadnych tajemnic. Dlatego powinien interesować się tym działem nauk przyrodniczych, które mówia o człowieku. Musi studiować anatomię układu ruchowego oraz mechanikę i fizjologię ruchu.
W tym rozdziale postarm się opisać sposoby rozwoju mięsni, które szczególnie wpływaja na nasz wygląd zewnętrzny. Są to mięsnie powierzchniowe i one własnie modelują sylwetę. Chcąc Ci ułatwić praktyczne wykorzystanie wiadomości zawartych w tym rozdziale, przypomnimy pokrótce, o jakie mięśnie chodzi.
Zacznijmy od góry i od pleców.

Mięsień czworoboczny, zwany także kapturowym, najbardziej zewnętrznie położony ze wszystkich mięśni pleców, płaski, szeroki, złożony jakby z dwóch trójkątów podstawami zbliżonych do siebie na linii kręgosłupa. Jego przyczepy łączą podstawę potylicy, górne kręgi piersiowe, grzebień łopatki i jej wyrostek barkowy oraz barkowy koniec obojczyka.



Mięsień ten odchyla głowę do tyłu, współdziała przy dżwiganiu ciężarów, zbliża łopatki do kręgosłupa i przyciska je do klatki piersiowej. Jest najbardziej widoczny w pozycji zwisu nachwytem przy ramionach ugiętych pod kątem prostym i głowie odchylonej do tyłu.

Mięsień najszerszy grzbietu położony w dolnej części grzbietu i bocznej klatki piersiowej, cienki, płaski, trójkątny, ma największą powierzchnię ze wszystkich mięśni. Podstawa trójkąta, jaki tworzy, ma swoje przyczepy na 6 kręgach piersiowych i 5 lędźwiowych; u dołu jest złączony z talerzem kości biodrowej, a wierzchołek ma swój przyczep na kości ramieniowej. Współdziała z mięśniami oddechowymi. Jest najbardziej widoczny w pozycji zwisu nachwytem.

Po stronie przedniej tłowia, na klatce piersiowej, interesować nas będą dwa mięśnie:

Mięsień piersiowy wielki, szeroki, gruby, prawie trójkątny, położony najbardziej zewnętrznie ze wszystkich mięśni klatki piersiowej. Ma swoje przyczepy na obojczyku, mostku, dolnych żebrach i kości ramieniowej. Pracując w skurczu mięsień ten przywodzi ramię do obojczyka (np. przy wspinaniu po linie). Występuje bardzo widocznie, kiedy się go napnie przy ramionach załamanych w łokciach i uniesionych do wysokości klatki piersiowej, przy czym palce rąk są silnie splecione ze sobą.

cdn